Lubisz owsiankę? Zrób własny mix. Polecam.

   Uspokój się, oddychaj, 1 ..., 2 ..., 3 ... 

   Tak sobie powtarzałam kilka dni temu, kiedy to przy otwartych okanach niczym małe f16, śmigały jak szalone, jaskółki, dodtkowo za każdym bliskim przelotem oznajmiały mi to swoim przeszywającym piskiem. Ja uwielbiam jaksółki, ale tego ranka niekoniecznie.  





   Są sytuacje i momenty, kiedy drażnią banalne drobne sprawy, nawet powietrze irytuje do granic możliwości ... hormony, pogoda, nerwy ... 
Aby sobie nieco zaoszczędzić czasu i nerwów (mimo, że slow life uwielbiam), postanowiłam zrobić sobie osobistą mieszankę, takie moje ulubione składniki, all in one.  

   Bardzo często na śniadanie robię owsiankę, albo dorzucam łyżkę do smoothie, jedno czego nie lubię to szykowanie składników. Lubię dodawać różne nasiona, ziarenka, przyprawy, suszone owoce, orzechy itp., postanowiłam to zmienić, uprościć i nie otwierać każdego ze słoików po kolei. Wolę mieć więcej czasu na spokojne jedzenie niż szykowanie. Mieszankę, bazę owsiankową jadam podobną, więc w jednym większym słoiku tworzę moją osobistą gotową bazę, ulubione suche składniki na owsiankę. 

Poniżej mój przykładowy skład  (proporcje i ilości według upodobań)

Suche składniki:

Płatki owsiane
Orzechy
Nasiona słonecznika
Nasiona dyni
Nasiona sezamu
Nasiona chia
Otręby 
Rodzynki 
Żurawina 
Kakao
Kurkuma 
Siemię lniane mielone i nasiona
czasem szczypta imbiru

Słoik

Wszystko wymieszane i gotowe. 

Przed nałożeniem zawsze mieszam.
Bardzo polecam takie uproszczenia.





   Muszę przyznać, że taka mała rzecz a bardzo usprawnia mi szykowanie śniadania. 
A Ty jak sobie ułatwiasz codzienne życie? 

ściskam
Kasia