Moje jesienne migawki.

... moja jesień ... jesień i wiosna to moje najukochańsze pory roku. Mimo iż klimat tak się zmienił, że przejścia jednej pory w kolejną nie są już takie jak z czasów mojego dzieciństwa, to i tak te dwie wygrywają. Może jeszcze dodam do nich kilka mroźnych i śnieżnych dni zimy, ale tych jest zdecydowanie mało.

   Jesień bywa różna, każda jej odsłona niesie możliwości. Ciepłą jesień lubię za łagodny odcień, niskiego słońca, za przepiękną paletę barw i zapach liści, rześkie poranki i możliwość cudownych spacerów i pięknych zdjęć. Jesień tą bardziej deszczową i ponurą lubię za popołudnia i wieczory z gorącą herbatą z cytryną i imbirem lub kawą z kardamonem, kocyk, ciepłe skarpetki i książki a czasem film.

   Klasyczne, moje i pewnie wielu z Was jesienne skojarzenia to, częste a nawet codzienne zapalanie świec, ciepłe koce, swetry i skarpety, książki, domowe ciasto, ciepłe kolory ... to chyba takie najprzyjemniejsze atrybuty jesieni.

   A poniżej klika moich jesiennych migawek.

kiciuś, co to chłodów nie lubi

sprzątanie liści, czynność czasem lubiana a czasem nie 





kolory

jabłuszka

soczyste kolory

jarzębina

gołe, czasem przerażające drzewa

kasztany przytargane ze spacerów

orzechy zbierane u sąsiada


przytulne miejsce na relaks

stos książek na popołudnia i wieczory

domowe ciepłe skarpetki

swetry i paznokcie w jesiennych barwach

spacery

domowe ciasto

zbieranie szyszek do ozdoby,  zapraszam do postu o szyszkach

przytulnie i pochmurno

deszczowe okna

obowiązkowo dynia

ciepłe, niskie słońce malujące ściany


A jak to jest u Was? Lubicie jesień?

ściskam
Kasia


Komentarze