nowe życie chustecznika


Witajcie, 

> kobieta zmienną jest < ale to wszyscy wiedzą i nikogo to dziwić nie powinno. Wiele rzeczy z czasem się nam opatrzy, nudzi i mamy ogromną chęć coś zmienić !!! Tylko co i jak ? Ja tak mam od dziecka, od kiedy pamiętam uwielbiałam szyć dla lalek nowe ubranka czy robić przemeblowania w pokoju. Sprawiało mi to ogromną radość, nawet jak kończyło się tylko niewielkim przesunięciem biurka. I tak zostało do dziś.
Dziś mała rzecz ale cieszy, metamorfoza mojego chustecznika i na chwilę obecną jest to efekt jaki najbardziej mi w duszy gra.




   Ponad 6 lat temu zrobiłam pod wpływem letniego wakacyjnego natchnienia i morskiego zamiłowania, chustecznik. Był biały, przecierany z naniesionymi grafikami marynistycznymi. Lubiłam go, ale niestety kiedy lato minęło i liście pożółkły, poprostu przestał mi pasować i schowałam go. 




   Minęło trochę czasu i wymyśliłam sobie, że może metodą próby przerobię go na coś bardziej uniwersalnego i całorocznego (wcześniej nie przerabiałam gotowych prac). Tak z marynistycznego powstała nowa para (dokupiłam 1 surowy), gdyż podczas mojego wymyślania urodziły mi się te dwa słowa i chciałam zrobić je oba, na raz (niecierpliwość moja !!!).  Biały LOVE i szary HOPE. 




   LOVE szybko znalazł nowy dom a mi pozostał HOPE. Pasował do mojego wnętrza i był uniwersalny na wszystkie pory roku. 




   Tego lata po długiej przerwie, wróciłam do decoupażu, malowania, zdobienia i postarzania. Jednak z braku możliwości zakupu surowych przedmiotów, zaczęłam ponownie kombinować z moimi zbiorami prac, które stworzyłam przez ostatnie lata. W sumie recycling jest jak najbardziej wskazany. I tak to z mojego HOPE powstał nowy stary chustecznik w stylu który lubię a który wpasuje się w vintage, industrial, prowansalski, cottage czy shabby chic ... uwielbiam go.    








   Gorąco polecam kombinowanie i przerabianie, tym sposobem zawsze stworzycie coś wyjątkowego,  oryginalnego i waszego. 
Jeśli macie jakieś pytania dotyczące jak co zrobić czy jak ja to robię to piszcie pytania w komentarzach.
Bardzo chętnie poczytam jak i zobaczę wasze dzieła.
ściskam twórczo
kasia  kleo

Komentarze