nadal tonę w kwiatach :)

Witajcie kochani,
każdą wolną chwile wykorzystuję na tworzenie nowych rzeczy albo przerabianie starych domowych przedmiotów.
Od jakiegoś już czasu jestem pod wielkim urokiem kwiatowych wzorów, ostatnio cały wieczór spędziłam na przeglądaniu aukcji i stron sklepów z decoupażowymi akcesoriami w poszukiwaniu serwetek Cath Kidston (jestem zafascynowana jej wzorami), udało się choć nie wszystkie wzory są dostępne. 
Mam w domu dużo przedmiotów z IKEA, lata temu kupiłam kilka komódek MOPPE, wtedy nic z nimi nie robiłam tylko zapełniłam drobiazgami, aż do teraz, są kolorowe i kwiatowe. To samo zrobiłam z starymi taboretami, które pomalowałam na biało i ozdobiłam różnymi wzorami. Jestem zadowolona z efektów i tego, że kiedy na nie patrzę mój pochmurny ostatnio nastrój nabiera wiosennej radości :) Kwiaty na mnie dobrze działają :)))  
Zastanawiam się tylko kiedy moja rodzina będzie miała dość ?:)  Ale w końcu jak i mnie się opatrzą to mogę dokonać kolejnej metamorfozy.





A to chustecznik który zrobiłam dla moich dziewczynek na Dzień Dziecka do ich pokoiku 






Przede mną w najbliższym czasie kolejne wyzwanie. Moje córeczki we wrześniu idą do szkoły, częściowo mają już przygotowany pokoik ale brakowało nam 2 szafek pod blat, ale podczas garażowych porządków znalazłam idealne 2 szafki z szufladami, o których totalnie zapomniałam a były kiedyś moimi szkolnymi szafkami. Wkrótce jak tylko rozpocznę na nimi pracę to Wam zaprezentuję. 
Ściskam Was i idę działać póki dzieci z tatą wojują w zoo :)
paaaa
Kasia

  

Komentarze

  1. Pięknie to wygląda :-)))))

    OdpowiedzUsuń
  2. oj jakie cudne!!! toń dalej w tych kwiatach, bo wyglądaja jak marzenie:D
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz