witajcie,
ostatnio w wielu czasopismach o wnętrzach, artykułach jak i na stronach www spotykam się z poduszkami własnoręcznie zdobionymi. Także postanowiłam spróbować, wyszukałam jakieś resztki materiałów, wymierzyłam i problem !!! co i jak zrobić z wybranym obrazkiem ???
Rozpoczęłam przeszukiwanie sieci w celu podpowiedzi jak to zrobić ... i znalazłam na stronie blogu Atelier Penelopy http://penelopia.blogspot.com/2011/09/to-naprawde-dziaa.html rewelacyjny przepis który sama już wypróbowałam i jest to super zabawa mimo, że jak pisze Penelopa „śmierdząca” sprawa jednak efekty jak dla mnie super.
Także chwalę się dziś moją pierwszą „nitro poduchą”
pozdrawiam
ostatnio w wielu czasopismach o wnętrzach, artykułach jak i na stronach www spotykam się z poduszkami własnoręcznie zdobionymi. Także postanowiłam spróbować, wyszukałam jakieś resztki materiałów, wymierzyłam i problem !!! co i jak zrobić z wybranym obrazkiem ???
Rozpoczęłam przeszukiwanie sieci w celu podpowiedzi jak to zrobić ... i znalazłam na stronie blogu Atelier Penelopy http://penelopia.blogspot.com/2011/09/to-naprawde-dziaa.html rewelacyjny przepis który sama już wypróbowałam i jest to super zabawa mimo, że jak pisze Penelopa „śmierdząca” sprawa jednak efekty jak dla mnie super.
Także chwalę się dziś moją pierwszą „nitro poduchą”
to pierwsze próby
a oto moja poducha :)
Bardzo ładnie wyszła podusia :)
OdpowiedzUsuńJa się naczytałam o nitro i również się przymierzam, by spróbować. Siostra zrobiła pudełeczko tą metodą i wyszło świetnie, więc z pewnością i do ozdób drewienek wykorzystam :)
Zapraszam do siebie
http://deco-pasja.blogspot.com/
pozdrawiam
Marta